Demokracja w starożytności - jak głosowali ludzie?



Demokracja wywodzi się z czasów starożytnych, narodziła się w starożytnych Atenach. Także starożytny Rzym w okresie republikańskim (509-27p.n.e.) posiada wiele cech tego ustroju. Jednym z fundamentalnych elementów demokracji są głosowania nad sprawami dotyczącymi państwa. W starożytności głosowanie mogło wiązać się z konkursem krzyku, głosowaniem na kamiennych tablicach i systemem wyborczym opartym o uprzywilejowanie najbogatszych. W tym artykule przybliżamy – jak głosowano w starożytności.

Zarówno w Atenach, jak i w Rzymie udział w procesie demokratycznym (gr. dḗmos „lud”, krátos „władza” – dosł. „rządy ludu, ludowładztwo”) był ograniczony do demos, czyli wolnych obywateli płci męskiej. Kobiety i niewolnicy nie mieli prawa głosu. 

Scena głosowania, naczynie na wino wykonane w Atenach, ok. 490 r. p.n.e., autorstwo przypisane malarzowi Brygosa, Muzeum J. Paul Getty, Los Angeles, USA

Przedstawiciele wskazani przez los

W Atenach było bardzo mało wyborów, ponieważ starożytni Ateńczycy nie uważali wyborów za najbardziej demokratyczny sposób wybierania urzędników. Jak twierdzi E. Robinson, zdaniem Greków „aby demokracja dała ludziom pełną władzę do kierowania sprawami, a nie tylko bogatym, trzeba było wybrać losowo ludzi”. Aby zdecydować, kto będzie zasiadał w Radzie Pięciuset – głównym organie zarządzającym Atenami, Ateńczycy stosowali losowanie. Spośród członków każdej z 10 fyli wybierano 50 buleutów (radnych), co dawało 500 osób. Proces losowania odbywał się z użyciem specjalnego urządzenia – kleroterionu, który był który był marmurowym blokiem kamiennym z wydrążonymi z przodu kolumnami otworów, które odpowiadały wielkości pinakionu (żetonu obywatela). Żetony umieszczane były w przegródkach losowo, tak aby każdy członek każdej z fyli miał swoje żetony umieszczone w tej samej kolumnie. Z tyłu płyty biegła wysoka pionowa rura, do której wrzucano spiżowe, czarne i białe kostki. Kostki uwalniane były pojedynczo za pomocą mechanizmu, który niestety nie przetrwał do naszych czasów. Kiedy kość została zwolniona, zwalniał się cały rząd żetonów, a więc po jednym obywatelu każdej z fyli. Jeśli kostka była biała właściciele pierwszych pięciu żetonów byli wybierani. Jeśli natomiast wylosowana kostka była czarna, obywatele otrzymywali z powrotem swoje plakietki i wracali do domu. Proces losowania powtarzano do momentu wybrania wymaganej liczby obywateli. Urzędnicy wybierani byli raz na rok. Rada Pięciuset opracowywała wnioski zgromadzenia Ludowego, jednak ostateczne decyzje podejmowało zgromadzenie. Z Rady 500 wybierano zespół 10 urzędników (Kolegium 10 Prytanów) z jednej fyli, który przez miesiąc kierował pracami Rady. Raz na dobę wybierany był przewodniczący kolegium czyli prytan, który pełnił rolę głowy Państwa.

Zgromadzenia: jeden człowiek, jeden głos

Wspomniane wyżej, ateńskie zgromadzenie (ekklēsia) decydowało o wszystkich najważniejszych sprawach w państwie. Mógł w nim wziąć udział każdy obywatel płci męskiej. Spośród 30 000 do 60 000 obywateli Aten około 6 000 regularnie uczestniczyło w posiedzeniach zgromadzenia zbierającego na szczycie wzgórza, w naturalnym amfiteatrze zwanym Pnyx (nazwa pochodzi od greckiego słowa oznaczającego „upchnąć”), mogło ono pomieścić od 6000 do 13 000 osób. Jak podkreśla D. Dickson – „Grecy nie mieli wyborów w takim sensie, w jakim o nich myślimy, gdzie albo głosuje się pocztą, albo idzie się do szkoły lub innego budynku, aby oddać głos […] Trzeba było być obecnym fizycznie – stąd bierze się słowo republika. Ludzie zbierali się wraz z innymi obywatelami i decydowali o sprawach na Zgromadzeniu w ciągu jednego dnia”. Dzienny porządek obrad zgromadzenia ustalany był przez Radę 500, następnie w każdej sprawie, wszelkie przepisy i polityka poddawane były pod głosowanie. Głosowanie odbywało się przez podniesienie ręki, a werdykt ogłaszało dziewięciu proedroi (osoby, które liczyły głosy). Ateńczycy byli bardzo ostrożni, aby uniknąć jakiejkolwiek możliwości oszukania systemu. Jak twierdzi Robinson – “Najczęściej proedroi, wybierani byli losowo rano, tuż przez posiedzeniem zgromadzenia”. W Atenach było kilka stanowisk wybieranych przez Zgromadzenie, z których najważniejszymi byli generałowie wojskowi. Każdego roku 10 generałów było wybieranych przez zwykłe głosowanie.

Kamienie jako karty do głosowania

Oprócz uchwalania ustaw zgromadzenie wydawało wyroki we wszystkich procesach karnych i cywilnych w Atenach. Jak podkreśla Dickson – “Zamiast 12-osobowej ławy przysięgłych ateńskie ławy przysięgłych liczyły od 200 do 5000 osób”. Jeden z członków sądu wybierany był losowo, aby upewnić się, że przestrzegane są wszelkie zasady i procedury. Chociaż w Atenach głosowania odbywały się w sposób jawny, głosowanie sądowe było utajnione – sędziowie głosowali za pomocą kamieni. Każdy z głosujących otrzymywał dwa małe kamienie, jeden pełny, a drugi z dziurą pośrodku. Podczas głosowania każdy z sędziów wrzucał kamień z werdyktem do jednej z urn oraz niewykorzystany kamień do drugiej urny. Starożytne greckie słowo oznaczające mały kamień lub kamyk psephos przetrwało do dziś jako „psefologia” – statystyczne badanie wyborów i wzorców głosowania.

Głosowanie specjalne – ostracyzm

W Atenach, jeśli osoba sprawująca funkcję publiczną okryła się hańbą lub stwarzała zagrożenie dla demokracji, mogła zostać wygnana na 10 lat w drodze specjalnego sądu – ostracyzmu, słowa wywodzącego się od ostraka, starożytnego greckiego słowa oznaczającego odłamek ceramiki. Podczas ostracyzmu  każdemu członkowi zgromadzenia wręczano mały kawałek ceramiki i kazano wydrapać imię kogoś, kto zasługiwał na wygnanie. Jeśli co najmniej 6000 osób zapisało to samo nazwisko, osoba z największą liczbą głosów została wygnana z Aten na 10 lat. Jednym ze słynnych przykładów jest Temistokles , ateński bohater wojskowy z bitwy pod Salaminą przeciwko Persom, który został wykluczony w 472r. p.n.e. i zmarł na wygnaniu. Źródła wskazują, że polityczni wrogowie Temistoklesa wyryli jego imię na setkach lub tysiącach odłamków ceramiki i rozdali je niepiśmiennym członkom zgromadzenia.

Ostraki – ostracyzm / źródło: Wikimedia Commons.

Oklaski w starożytnej Sparcie

Ateny stanowią kolebkę demokracji, jednak wśród greckich polis (miast-państw), każde wykształciło własną praktykę głosowania i wyborów. Na uwagę zasługuje również starożytna Sparta, która choć nie była demokracją, zawierała pewne elementy demokratyczne. Jednym z najwyższych organów rządzących Spartą była Rada Starszych (geruzja), która składała się z dwóch spartańskich królów i 28 wybieranych urzędników, wszyscy w wieku powyżej 60 lat, którzy sprawowali urząd dożywotnio. Aby uzupełnić skład rady Spartanie urządzali szczególnego rodzaju wybory – każdy kandydat wchodził do dużej sali zgromadzeń, a ludzie krzyczeli i wiwatowali, wyrażając aprobatę. W innym, niewidocznym pomieszczeniu, sędziowie porównywali głośność okrzyków, aby wyłonić zwycięzców.

Rzym – demokracja dla bogatych

Republika Rzymska przejęła niektóre zasady demokracji ateńskiej, ale podzieliła elektorat według klas i stworzyła system, który sprzyjał bogatym obywatelom. Rzymianie posiadali kilka rodzajów zgromadzeń. Pierwsze z nich – zgromadzenie centurialne wybierało najwyższe urzędy w Rzymie, w tym konsulów, pretorów i cenzorów, było też odpowiedzialne za wypowiadanie wojny. Głosowanie rozpoczynało się od najbogatszej klasy, a liczenie głosów zatrzymywano, gdy tylko osiągnięto większość. Jeśli więc wszyscy zamożni obywatele chcieli uchwalić ustawę lub wybrać konkretnego konsula, mogli głosować jako blok i odsunąć klasy niższe. Z języka łacińskiego przywilej głosowania jako pierwszy nazywał się “praerogativa”, co tłumaczono jako “prosić o opinię przed innym”. Współcześnie słowo to jest fundamentem słowa prerogatywa oznaczającego uprawnienie wynikające z zajmowanego stanowiska. 

Zgromadzenia tribusowe i plebejskie zorganizowane były według miejsca zamieszkania. Zgromadzenia plebejskie zarezerwowane były wyłącznie dla plebejuszy. od 287r. p.n.e. na mocy lex Hortensia – decyzje podejmowane przez zgromadzenia plebejskie obowiązywały cały naród.

Warto również pamiętać, że Republika Rzymska była państwem o wiele bardziej rozległym terytorialnie niż greckie polis. Obywatelstwo rzymskie, a więc też i prawo do udziału w zgromadzeniach posiadali również ludzie mieszkający daleko poza miastem. Ze względów logistycznych w zgromadzeniach uczestniczyli jednak mieszkańcy stolicy – dla reszty oderwanie się od codziennych zajęć i podróż do Rzymu były nieopłacalne. Zgromadzenia o charakterze informacyjno-sprawozdawczym zwane były contiones, charakter decyzyjny posiadały komicje (comitia).

Kampanie wyborcze i tajne głosowania w Rzymie

Głosowanie podczas zgromadzeń odbywało się poprzez podniesienie ręki. W IIw. p.n.e. m.in. w sądach głosowanie odbywało się za pomocą drewnianych tabliczek pokrytych woskiem, na których wpisywano decyzję głosującego. Kampanie wyborcze, dobrze znane nam współcześnie narodziły się w Rzymie. Ubiegający się o wybranie na urząd kandydaci poszukiwali poparcia osobiście oraz poprzez swoich zwolenników. Wygłoszono mowy w miejscach publicznych, prowadzono dyskusje z innymi obywatelami, stosowano także przekupstwa wyborcze.

dr Mariusz Gwardecki

Źródła:

  • E. Robinson, Ancient Greek Democracy: Readings and Sources, Malden 2004.
  • E. Robinson, Democracy beyond Athens: Popular Government in the Greek Classical Age, Cambridge 2011.
  • D. Dickson, The People’s Government : An Introduction to Democracy, Cambridge 2014.
  • history.com